Gdzieś obok
Gdzieś obok ciebie jest ta, która straciła dziecko. To boli. To kłuje. Rujnuje Życie. Straciła człowieka, Na którego się czeka. Więc…? Więc co? Więc nie chce pocieszenia. Chce zrozumienia. Chce przytulenia. Chce milczenia. Więc nie chce gości. Chce obecności. Więc nie chce tłumaczenia. Że tak miało być. Że nie miał prawa żyć. Że widocznie tak chciał los. Śmierć to cios. Więc nie
Życie
Dlaczego zimno tak tutaj? Czy ja już się urodziłam? Czy ja teraz, w tym trudzie, Wydostałam się stamtąd gdzie byłam? Dlaczego, świat taki wielki, A ja taka całkiem mała. Dlaczego niebo błękitne, A trawa zielona cała? Dlaczego liście spadają? Dlaczego tańczą na wietrze? Dlaczego ten deszcz jest mokry? Skąd biorą się